Opowiadania teściowej o słynnych śledziach Surströmming tak mnie zainspirowały ze chyba wybiorę się na wycieczkę do Szwecji
http://www.stenaline.pl/do-szwecji . Zazwyczaj najdroższymi elementami podróży jest przewóz samochodu i kabina z wyższej półki. Jeżeli zostawimy samochód w Gdańsku, a na miejscu będziemy poruszać się komunikacja miejską lub wypożyczymy auto. Wycieczka taka nie jest już taka droga. Podobno śledzie Surströmming można dostać w sklepach przy Ikei. Słyszeliście coś o tym, a może znacie jakiś sklep internetowy który tym handluje.
Jadłam SILL GRÄDDFIL, w smaku nie przypominają naszych śledzi w occie więc chyba marnowanie tych śledzi polega na kiszeniu?