Cześć wszystkim. Jestem ciekaw czy kupujecie Waszym dzieciom gotowe obiadki,deserki i tym podobne słoiczkowe przysmaki czy raczej przygotowujecie same? Moja żona i ja najczęściej kupujemy i przyznajemy to otwarcie, bo nie mam czasu przygotowywać samodzielnie, choć oczywiście sprzęty do tego niezbędne w domu są. Po prostu szybciej i łatwiej jest nam kupić kilka rożnych rzeczy niż katować dziecko w kółko przysłowiową "marcheweczką". Robimy to też po prostu z wygody, ale czy jest w tym cos złego? Przeciez takie produkty
http://www.rossnet.pl/Produkty/Zywnosc-dla-dzieci,1658 są przebadane na 1000 rożnych sposobów i w pełni bezpieczne! Niestety ciągle toczę boje o ten temat z teściową. Nie dyskutuję z nią oczywiście (i tak wie wszystko najlepiej), ale ta sytuacje skłoniła mnie do wymiany poglądów na ten temat z innymi rodzicami. Jak to jest u Was?